“Jest taki zwyczaj
już od stuleci,
że ludziom dorosłym
życzy się zwykle pociechy z dzieci.
– Pociechy z córki! Pociechy z syna! –
życzymy tacie przy imieninach.
Mama dostaje piękne laurki:
– Pociechy z syna! Pociechy z córki!
Dziadkom się życzy pociechy z wnucząt,
nauczycielom – z tych, których uczą.
Jak Polska długa, hasło w kraj leci:
– Pociechy z dzieci! Pociechy z dzieci!
Trafia to hasło pod wszystkie strzechy.
A dzieciom
to nikt nigdy nie życzy
z dorosłych pociechy…
Więc ja wam dzisiaj życzę:
po pierwsze –
pociechy ze wszystkich poetów,
co piszą dla was wiersze
(…)
Tego wam życzę po pierwsze,
a pod drugie i trzecie –
ŻYCZĘ WAM WIELKIEJ POCIECHY
ZE WSZYSTKICH DOROSŁYCH NA ŚWIECIE!”
“Życzenia” ze zbioru “Remanent”, Wanda Chotomska
Skip to content